Od dzisiaj jestem oficjalnie studentką medycyny! :) Póki co w Katowicach, ale może akurat uda się przenieść w późniejszym terminie na inną uczelnię, może ciut bliżej domu.
Droga do Katowic lekko mnie przestraszyła. Ponad 6 godzin w jedną stronę -samochodem! Żeby wystać swoje 2 godziny w kolejce, musiałam wstać o ...4 nad ranem. Ale na miejscu fajni ludzie, to i nie ma na co narzekać :) Myślę, że jeśli zostanę na Śląsku, to się tam odnajdę. Będzie dobrze!
Byłam też na wglądzie mojej matury z biologii w OKE. Co do samej procedury to póki co jestem dość pozytywnie zaskoczona. Termin został wyznaczony 2 dni po wysłaniu e-maila, czas oczekiwania -ok tydzień. Na miejscu wpuszczono mnie godzinę przed czasem (serio serio) i była całkiem w porządku atmosfera. Mam nadzieję, że jeszcze punkty mi ładnie przyznają i w ogóle będzie cudnie :D Trzymajcie kciuki, bo każdy punkcior jest na wagę złota...
Zakładając tego bloga ponad 1,5 roku temu, miałam nadzieję, że to będzie MUSIAŁO nastąpić.
Zmiana banera! Blog od października wejdzie przecież w fazę drugą. Nie będzie to już blog o przygotowaniach do matury, ale o studiowaniu (tej wymarzonej i wyśnionej) medycyny!
Także wkrótce zmiany! Nie tylko na blogu, ale przede wszystkim w całym moim życiu, które (jak mi się wydaje) stanie na głowie... Będzie się działo!
A tym czasem, już ze spokojniejszą głową, rzucam się ponownie w objęcia wakacji :)
vol.2 Słonko raz, proszę!
/edit.Początek II-go bloku tematycznego -studiowanie na kierunku lekarskim/
Gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńJak taki wgląd wyglądał? Sprawdzałaś całą pracę czy tylko wybrane zadania? I wgl myślałam, że to od razu zmieniają punkty jeśli coś się wyłapie, a tu prosze :D
Dzięki! :) Siedzisz przy jednym biurku z pracownikiem OKE, dostajesz swój sprawdzony arkusz, klucz odpowiedzi, czystą kartkę i długopis. Masz 30 minut na obejrzenie, sfotografowanie swojej pracy oraz podliczenie punktów :) Jeśli coś jest nie tak, to piszesz wniosek o ponowne sprawdzenie określonych zadań i w ciągu dwóch tygodni otrzymujesz odpowiedź, czy doliczono Ci punkty :)
UsuńNie chcę Cię straszyć ale uciekaj z Mordoru...
OdpowiedzUsuńNie może być chyba aż tak źle, co? :D Mam nadzieję, że jakoś dam radę...
UsuńAle jak będzie okazja, to ucieknę! :D
Gratulacje! ♥ Witam w gronie tegorocznych pierwszaków! :D
OdpowiedzUsuńGratulacje! ;) Z ciekawości zapytam - ile w tym roku wynosiły progi w Katowicach i ile miałaś punktów? Wiesz już może czy OKE przyznało Ci punkty?
OdpowiedzUsuńhttp://namedycyne.eu/ ;)
UsuńNa pierwszą listę potrzebne było 170 pkt; ja na te uczelnię mam 178 :)
UsuńJeszcze nie wiem -myślę, że jeszcze tydzień przyjdzie mi czekać
I dziękuję! :)
UsuńMaja tak się cieszę ze się dostałaś ;-) a dostals się gdzieś oprucz Katowic? Zazdroszcze az ci ale zasłużyłas
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne :) Nie, niestety póki co tylko Katowice ;/
UsuńJak to się stało, że do katowic masz 178 pkt skoro pisałaś post wcześniej:
OdpowiedzUsuń"I nadszedł czas, abym powiedziała wam, jak sprawa wygląda u mnie. A raczej powiem wam to, co wiem. Biologia oraz chemia napisane po 78%."
2x78= 156
Zmiana zasad rekrutacji?
R.
Stali czytelnicy wiedzą, że mam finalistę z OWE, który daje mi akurat do Katowic 100/100 z biologii :) więc 100+78=178 :)
UsuńHej ;) Po pierwsze gratuluję Ci bardzo! Po drugie chciałam zapytać czy brałaś udział w Uniwersytecie Licealisty, a jeśli tak czy polecasz udział w tego typu olimpiadach? Czy bardzo pomagają one w czasie rekrutacji? Z góry dzięki za odpowiedź ;*
OdpowiedzUsuńHej! Dzięki serdecznie :) Nie, w tym nie brałam udziału. Polecam jednak Olimpiadę Wiedzy Ekologicznej, z której mam finalistę i dzięki której mogę nazywać się studentką medycyny :)
UsuńStudentką medycyny to jeszcze nie jesteś...nie podniecaj się tak.
OdpowiedzUsuńSkoro tak twierdzisz
UsuńNo właśnie, jak możesz się tak podniecać, przecież dostałaś się jedynie na wymarzone studia xD taki tam drobiazg, czym się tu jarać ... xD
UsuńChyba coś w tym jednak jest! Postaram się ogarnąć i nie ekscytować takimi głupotami... jak jakieś tam studia xd
UsuńDo czytelnika wyżej, jeśli masz pisać złośliwe komentarze, to nie na tym blogu
OdpowiedzUsuń<3!
UsuńGratki :)
OdpowiedzUsuńGdybyś miała wybierać: Katowice/Szczecin/Lublin, pod kątem nowoczesności uczelni, to którą z nich byś wybrała? Możliwe, że dostanę się również do Poznania, ale na razie muszę rozpatrzeć te trzy opcje. Nowoczesność rozumiem między innymi poprzez wyposażenie uczelni :)
OdpowiedzUsuńInteresuje mnie stomatologia, ale jeżeli masz informacje tylko o wydziale lekarskim, to również byłabym za nie wdzięczna c:
Przepraszam za przerwy :|wpisywałam głosowo i chyba za długo się zastanawiałam :p
UsuńHej! Szczerze powiedziawszy chyba nie mam za wielu informacji, które mogą Ci jakoś pomóc ;/ Jeśli chodzi o stomatologię, to słyszałam jedynie, że Poznań mocno stoi. O Lublinie nigdy nic nie słyszałam, a przy wyborze Katowice/ Szczecin wybrałabym Szczecin -nie wiem jak z nowoczesnością, ale podobno jest bardziej prostudencki :)
UsuńMam tylko nadzieję że z wynikiem 165 przy niskiej (75%) biologii dostanę się do Szczecina. Dziękuję :))
UsuńTrzymam kciuki! :)
UsuńHejka :)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze:ogromne gratualcje!Dostanie się na lekarski to nie taka prosta sprawa :) I trzymam kciuki w walce o punkty ;)
Myślałaś może o tym,by napisać podsumowanie wszystkich materiałów z których korzystałaś do nauki?Pisałaś wcześniej o chemii i troszkę o biologii ale taki zbiorczy post byłby dla nas maturzystów bardzo przydatny :D
Hej! :) Dzięki serdeczne <3
UsuńJeśli jest prośba o post podsumowujący, to czemu nie :) Postaram się coś naskrobać za jakiś czas :)
Ooo tak, podsumowanie nauki, materiałów itd byłoby super :)
OdpowiedzUsuńNo i ogromne gratulacje!
To super, że spełniasz swoje marzenia! :)
Dziękuję! :)
UsuńPostaram się coś napisać :)
Gratuluję Ci z całego serca i jednocześnie zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńTeż bym tak chciała za dwa lata, bo mam w planach iść na medycynę, ale raczej mi się nie uda ;P
Dzięki! ;)
UsuńSkąd te czarne myśli? W dwa lata można się tyle nauczyć i tak świetnie przygotować, że na spokojnie dasz radę! :) Wystarczy trochę samozaparcia :)
Niestety stąd, że ciężko będzie mi się uczyć, ponieważ nie będę miała rozszerzonej chemii w szkole :( z biologią jedynie nie będę miała problemu, bo mam świetną nauczycielkę. Dlatego obawiam się, że sobie nie poradzę i w efekcie zawale maturę ;/
UsuńNa pocieszenie, powiem Ci, że się da! Znam chłopaka, który bez rozszerzonej biologii dostał się na medycynę za pierwszym razem -na wszystkie uczelnie, na które składał, z pierwszej listy! Przez rok chodził na korki i dużo się uczył. Także da się... Myśl pozytywnie i działaj :)
UsuńHek:-*:-*:-* jestem tes za tym zebys napisala o tych książkach, materialach itp z ktorych się uczylas.Ile razy w tyg chodziłas na korki itp.Wgl gratuluję ci sukcesu trzymałam za cb moooooooocno kciuki!!! Za 2lata ja tez tak chcę. Wiem ze dam radę. Bo po co zaczynać cos zeby później się poddać. Trzeba walczyc o swoje marzenia jak ty.Ps.napisz do konca tygodnia o materialach z ktorych się uczylad proszę bd mi zależy. Zdradz chociaz jak masz na imię. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGratulacje! Mi w tym roku też się udało dostać, na razie Kato i Lublin, ale czekam na Łódź. Pozdrawiam i zapraszam do mnie: http://depozyt-mysli.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDzięki! :) Udanej rekrutacji! :)
UsuńSpóźnione GRATULACJE!!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! :)
Usuń